Polski rynek płatności bezgotówkowych przeżywa rozkwit. Świadczą o tym dane NBP za Q1 2019.
Płatności bezgotówkowe na trwałe weszły do naszej codzienności. Blisko 30 lat po wydaniu pierwszej polskiej karty płatniczej nikt już nie zastanawia się, czy możliwe będzie powszechne regulowanie płatności bezgotówkowo – jeżeli już, to kiedy to stanie się faktem.
Opublikowane przez NBP dane za pierwszy kwartał 2019 roku potwierdzają tezę o nieuchronności powszechności płatności elektronicznych. Przy aktualnej dynamice budowania sieci akceptacji (wynikającej m.in. z sukcesu Programu Polska Bezgotówkowa) w pierwszej połowie 2020 roku liczba urządzeń płatniczych w Polsce przekroczy milion, a średnia na 1000 mieszkańców będzie większa niż średnia europejska.
Zgodnie z danymi NBP na koniec pierwszego kwartału 2019 roku w Polsce było zainstalowanych 822 tys. terminali płatniczych. Wszystkie obsługiwały płatności zbliżeniowe, co potwierdza rolę Polski, jako światowego lidera tego typu płatności.
Przez ostatnie cztery kwartały (Q2 2018 – Q1 2019) w Polsce przeprowadzono 4,8 mld transakcji bezgotówkowych na kwotę ponad 312 mld złotych. Tylko w Q1 2019 było tych transakcji o 17% więcej, niż rok wcześniej. Nie tylko liczba transakcji rośnie z roku na rok, ale również ich wartość – porównując pierwsze kwartały 2018 i 2019 roku widzimy wzrost o ponad 16%.
Powoli, chociaż systematycznie spada średnia wartość transakcji – w Q1 2019 wyniosła 63,50 zł, przy średniej dla ostatnich 12 miesięcy na poziomie 65 zł. Ma na to przede wszystkim wpływ coraz większy udział transakcji zbliżeniowych w łącznej liczbie transakcji. Ponad 76% transakcji opłacanych jest w trybie bezstykowym. Polacy lubią płacić zbliżeniowo – brak wymogu potwierdzania transakcji numerem PIN do kwoty 50 zł powoduje, że nawet bardzo małe transakcje opłacane są bezgotówkowo. Od września obowiązywać będą nowe wymagania w tym zakresie – częściej niż dotychczas niezbędne będzie podawanie numeru PIN. Więcej o tych zmianach napiszemy w oddzielnym materiale.
Na rozwój rynku wpływa również zainteresowanie dostawców nowoczesnych technologii. Trwają testy mPOS-ów i SoftPOS-ów. Dla detalistów korzystanie z nowoczesnych rozwiązań powinno oznaczać niższe koszty. Podobny będzie efekt masowego wdrożenia eParagonów. Ten temat również poruszymy odrębnie.
Pełny raport NBP tutaj.